Francuz - 2011-02-23 20:52:41

Jak kiedyś zostałoby trochę kasy klubowej z dotacji etc, to może udałoby się kupić crash pady w skaly i do baszty. To taki długoterminowy plan, a nie pilny zakup ;]

Kilka propozycji:

http://8a.pl/page,produkt,id,3781,paddy-dominator.html 629zł, 13,5cm grubości, 132 x 100 cm lub 200 x 66 cm
http://www.weld.pl/MILO-CRASH-2-PAD,Spr … ,2741.html 429zł, 10cm x 100cm x 120cm
http://sklep.wspinanie.pl/product/35903 … 20MILO%201 400zł, 9cm x 100cm x 120cm



Co do worków, to pojawiła się myśl w Baszcie, o złożenie się na DUŻY boulderowy worek i magnezje.
Poszukałem i znalazłem coś takiego:

http://www.weld.pl/NECCO-MAGNEZJA-500,S … ,2791.html
http://wspinaczkowy.com/index.php?cat_i … _id=60&p=2
http://8a.pl/page,produkt,id,2760,sputnik.html
http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=2689
http://taniewspinanie.pl/Monster-Cocoon … odukt.html

Co o tym wszystkim sądzicie?

DiabeU - 2011-02-23 22:19:39

Fajna sprawa, jednak ja bym to widział troszkę inaczej :)

Crash pady - bardzo fajny pomysł zwłaszcza że są one cholernie drogie. Jeżeli mielibyśmy taki sprzęt w Stowarzyszeniu możliwy do wypożyczenia możliwe byłyby wyjazdy typowo boulderowe. Jednak nie podoba mi się pomysł wykorzystywania ich w Baszcie. Bądź co bądź dosyć często odbywa się tam wspin przez co jest ryzyko szybszego zniszczenia pada. Poza tym mamy tam te wszystkie materace i gąbki, które bądź co bądź spełniają swoje zadanie (ja na nie nie marudzę ;) ). Największy problem jest taki że jest ich trochę mało. Dlatego proponowałbym zrobić akcję, którą już próbowałem robić na własną rękę - zbieranie wszystkich tego typu gąbek z starych materacy, które wyrzucacie Wy bądź ktoś z bliskich. Po prostu jeżeli wiecie, że ktoś wyrzuca jakiś stary tapczan czy łóżko to zabieracie materace, gąbki i wszystko co może służyć jako "prowizoryczny" crash pad i przynosicie na Basztę. Przez to można zaoszczędzić dosyć dużą pulę pieniędzy i wydać je na coś innego :) mam nadzieję że się plan podoba :D

Co do worka - myślę że i tak większość przychodzi z własną magnezją. Poza tym jak przychodzi się z własnym proszkiem to uważa się ile się jego bierze a podejrzewam że jakby był klubowy worek to jednak magnezja byłaby wykorzystywana w dosyć dużych ilościach przez co szybko by się zużywała co za tym idzie trzeba by ją było dosyć często kupować. Ale w ostateczności nie będę marudzić jak będzie :P

No, to takie moje skromne zdanie. Przepraszam że się rozpisałem ;)
Pozdrawiam =)

Francuz - 2011-02-24 09:59:34

No tak, ale jak już się kupiłoby crash-pad, to można by go używać w baszcie-bo czemu pół roku ma sie kurzyć tylko?

Co do worka, to sie składamy i te osoby, co częściej chodzą tam, to kupują magnezje... To nie jest aż taki wydatek, jak się na 3-4 lub 5 osób rozdzieli koszt!

PaQ - 2011-02-24 10:58:14

Moim zdaniem na chwile obecną mamy trochę ważniejsze wydatki. Woreczek i tak każdy ma więc kupować wór na mg to raczej nie ma większego sensu. Jeśli chodzi o crashpady to to jest już bardzo ambitny wydatek i szczerze mówiąc wolałbym za to kupić sporo chwytów lub jakąś linę, musimy kupić całą masę śrub do chwytów i pazurki do ściany.  Musimy też coraz poważniej myśleć o poprawie warunków wspinania, czyli dodatkowyh terminach i np próbie rozbudowy ściany w sp 14 a to wiązać się może ze sporymi wydatkami. Bardziej od Crash pada uważam przydałyby się porządne materace do baszty. Mysimy myśleć o rzeczach które wpłyną na poprawę jakości wspinania odczuwalną dla jak najszerszego grona naszych wspinaczy. To tak jeśli chodzi o moje zdanie. Oczywiście fajnie byłoby mieć na stanie wór, craschpady i wogóle masę sprzętu do wyporzyczania,ale jak na razie to nie na nasz budżet i zostają raczej tylko zzrzutki.

Francuz - 2011-02-24 15:06:05

No ja wiem, dlatego napisałem na początku:
"Jak kiedyś zostałoby trochę kasy klubowej z dotacji etc, to może udałoby się kupić crash pady w skaly i do baszty. To taki długoterminowy plan, a nie pilny zakup ;]"
Zamiast crashów, materace będą dobrą inwestycją. A co do worka, to się zrzucimy w kilka osób, ale tylko tych które częściej na basztę chodzą. Woreczek i magnezja. ;]

usuwanie adblue Hotele Pasadena