Użytkownik
każecie wybierac - sokoliki lub zawody
nigdy ani w skalkach ani na zawodach nie bylem! co robić?!
Offline
Użytkownik
ja na 20-21 sie nie pisze.
krzysiu w skały, a nie na zawody na trudnosc jak beda to pojedziemy
a jest juz ktos moze zdecydowany, ze tak powiem w 100% na termin od 28-30 marca?- oprocz mnie :]
Offline
Użytkownik
foczka, ale jako że jeszcze <16, to może w juniorach mam jakieś szanse? <buhaha dobry żart;)>
no, nie wiem jak finansowo, jeszcze trza się zastanowić...
Offline
Użytkownik
Krzyś to juz od Ciebie zależy.
w sumie okazji na sokoliki bedzie masa, a takie zawody to dopiero za rok, mysle, ze pownienes sprobowac.
w juniorach czy nie- masz okazje moze nawet sie wykazac- za co mocno trzymam kciuki no a przede wszytkim zobaczysz co jest 5. I tak pogody ma nie byc, wiec...
mimo wszytko, mijam sie z celem, no ale namawiam na zawody
Offline
Użytkownik
hehe, no i konkretnie xD ale się zastnawiam, kto będzie jechał?
ale to już nie ten temat xD
Offline
Użytkownik
z tego co mi wiadomo to: dzis pytalam kwoczki- mowil, ze jedzie, bonczek pewnie bedzie jechala i wiecej grzechow nie pamietam.
jak sokoliki nie wypalom- mam nadzieje, ze tak sie nie stanie- to ja tez sie tam pojawie.
Offline
Tak jest, jak zwykle weekend zapowiada się dupowato, jeżeli chodzi o pogode: http://pogoda.onet.pl/1,239,38,,,jeleni … iasto.html
Offline
Użytkownik
i cale zycie pod gorke no...
ale, ale!! ja mysle, ze pomimo tej pogody trzeba jakis konkretny termin ustalic i sie zebrac, nawe jesli pogoda bedzie robila na zlosc to zostaje bulderownia u jacka =]
proponowany termin to: 18-20 kwiecien.
jakies za, jakies przeciw?
Offline